W Gwiździnach kot wpadł do studni. Zwierzaka ratowali strażacy

2019-01-14 11:00:53(ost. akt: 2019-01-15 15:26:03)

Autor zdjęcia: PSP Nowe Miasto

Nowomiejska Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza zaalarmowana została do nietypowego zdarzenia. W Gwiździnach kot wpadł do 25-metrowej studni.
Oprócz strażaków z Nowego Miasta na miejscu zdarzenia pojawili się też druhowie z miejscowej OSP.

W rozmowie z właścicielką posesji, strażacy dowiedzieli się, że kot wpadł do studni dzień wcześniej i pomimo podejmowanych prób nie udało się go wydostać.

Dowódca w wyniku rozpoznania stwierdził, że w studni o głębokości około 25 metrów, w której nie ma wody znajduje się przeraźliwie miauczący kot — wyjaśnia st. kpt. Krzysztof Szałkowski z nowomiejskiej PSP.

Strażacy najpierw zabezpieczyli miejsca zdarzenia, rozebrali drewnianą nadbudowę studni i rozstawili trójnóg ratowniczy. Następnie ratownik zabezpieczony w aparat powietrzny, szelki oraz miernik został opuszczony do studni, by wydobyć zwierzaka na powierzchnię. Kot cały i zdrowy został przekazany właścicielce. red



Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. x #2662885 | 95.160.*.* 14 sty 2019 22:50

    " Kota cały i zdrowy przekazany właścicielce " i tak ma być.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5